Doświadczenie

Nasze przykładowe sprawy

Imiona zostały zmienione, dla zachowania prywatności klientów.

Pani Anna [l. 44]

Pani Anna w 2009 r. została wykorzystana przez swojego wspólnika, który zdefraudował środki finansowe przekazane mu na poczet zaliczki, jako środki obrotowe do prowadzenia działalności, z których miał się rozliczyć. Po tym fakcie wspólnik zniknął.

W grudniu 2010 roku, Dłużniczka zaczęła podupadać na zdrowiu. Dowiedziała się od lekarza, że prawdopodobnie ma guza w prawej piersi. Po przejściu serii badań w postaci biopsji cienko i grubo igłowych – i dalszego braku dokładnej diagnozy – dopiero podczas operacji usunięcia guza zostało zrobione ostateczne badanie histopatologiczne, które potwierdziło, że jest to nowotwór złośliwy. Zaczęło się leczenie w postaci chemioterapii. Organizm Dłużniczki był na tyle wycieńczony, że bardzo źle znosiła cały proces leczenia chemioterapią. Nie była wtedy w stanie nawet wstać z łóżka – a co dopiero zajmować się zobowiązaniami finansowymi. To dodatkowo bardzo pogłębiało zły stan psychiczny i fizyczny Dłużniczki.

Po przejściu kilkumiesięcznej chemioterapii zastosowano radioterapię. Nowotwór ustąpił. Niestety, około pół roku później wykryto podczas badań kontrolnych nowotwór złośliwy w drugiej piersi.  Cały proces leczenia musiał się zacząć od początku. Tym razem zastosowano na początek mastektomię (usunięcie piersi) a następnie znowu chemioterapię.

Pan Tomasz [l. 64]

Przez wiele lat prowadził działalność gospodarczą – od 1990 r. do 2014 r. zajmował się prowadzeniem lokalu gastronomicznego w formie baru. Bar przez lata prosperował i przynosił oczekiwane zyski, przez co Pan Tomasz mógł utrzymywać żonę oraz troje dzieci. Prowadzenie baru wiązało się wieloma wyzwaniami – dostępność napoi alkoholowych powodowała, że w barze dochodziło do bójek i niszczenia wyposażenia lokalu. W 2011 r. Dłużnik zaciągnął kredyt w celu dokonania remontu lokalu i tym samym polepszenia wizerunku baru. 

Niestety, w tym okresie Dłużnik zachorował – choroba może doprowadzić do udaru mózgu, dlatego konieczna będzie operacja. Dłużnik oczekuje na wyznaczenie terminu operacji – jest to bardzo pilna sprawa, niestety Dłużnika nie stać obecnie na wykonanie zabiegu prywatnie.

Dłużnik wraz z żoną byli właścicielami domu, który został sprzedany przez komornika – obecnie nadal w nim mieszkają, ale Dłużnik nie ma pewności, gdzie zamieszkają w najbliższej przyszłości. Nie stać go z małżonką na wynajęcie lokalu mieszkalnego, pozostaje im mieć nadzieję, że będą mogli zamieszkać u jednego z dzieci.

Pani Dominika [l. 28]

Dłużniczka ma zdiagnozowane wrzodziejące zapalenie jelita o ciężkim przebiegu Mayo 3 [najwyższy stopień choroby]. Dodatkowo choroba Dłużniczki objawia się zapaleniem żołądka. Stan zdrowia Dłużniczki nie ulega żadnej poprawie od momenty diagnozy, przeszła przez leczenie sterydowe, immunopresyjne oraz jedno leczenie biologiczne bez efektów. Obecnie jest na leczeniu biologicznym, dodatkowo lekarz przypisał jej sterydy. Obecnie Dłużniczka oczekuje na zmianę przez lekarza leku biologicznego, która ma nastąpić do końca bieżącego roku.

Dłużniczka popadła w tzw. „spiralę zadłużenia”. Pierwszy kredyt został zaciągnięty przez Dłużniczkę w celu opłacenia kaucji za wynajem mieszkania oraz pierwsze dwa miesiące czynszu. Niestety w tym okresie zepsuł się samochód Dłużniczki, po konsultacji z mechanikiem okazało się, że konieczna byłaby wymiana turbiny. Ponieważ Dłużniczka w tym okresie nie dysponowała środkami potrzebnymi na naprawę pojazdu, była zmuszona do jego sprzedaży, za kwotę 3 250,00 PLN. Mimo chęci spłaty zadłużenia, które Dłużniczka posiadała względem wierzycieli, zmuszona była przeznaczyć środki uzyskane ze sprzedaży pojazdu na bieżące wydatki, tj. opał oraz zakup żywności.

Pan Patryk [l. 35]

Pan Patryk marzył o otwarciu własnego lokalu gastronomicznego. W lutym 2020 r., otworzył pub. W otwarcie włożył wszystkie posiadane oszczędności, nie wspominając o ogromie pracy i wysiłku, dążąc do realizacji celu. Został również zaciągnięty kredyt, na pokrycie kosztów remontu lokalu.

Problemy finansowe Pana Patryka rozpoczęły się już dwa tygodnie po otwarciu lokalu, gdy ogłoszono pierwszy tzw. lockdown z powodu zagrożenia wirusem COVID-19.

Brak wpływów z prowadzonej działalności, przy jednoczesnym wysokim czynszu za wynajmowany lokal oraz racie kredytowej spowodowały szybką utratę płynności finansowej.

Po wielu miesiącach przedłużających się obostrzeń, Dłużnik zmuszony był sprzedać wyposażenie lokalu i wypowiedzieć umowę najmu – podjął pracę jako kurier, za najniższe krajowe wynagrodzenie. Cała sytuacja spowodowała, że zaczął zmagać się z depresją. 

 

Pani Magdalena [l. 58]

Dłużniczka jest od 3 lat wdową. Jej jedynym źródłem utrzymania jest renta rodzinna, która przysługuje jej po zmarłym mężu. 

Do problemów finansowych Dłużniczki przyczyniła się w dużym stopniu sytuacja rodzinna – syn, którego wychowywała samotnie, cierpiał na chorobę psychiczną. Kilkukrotnie umieszczany był w szpitalu psychiatrycznym w celu leczenia. Zdarzały się sytuacje, w których syn, będąc pod wypływem silnego gniewu, groził jej lub niszczył mienie publiczne. Dłużniczka, chcąc chronić syna i nie chcąc, żeby umieszczono go w poprawczaku, pokrywała koszty naprawy uszkodzonego mienia. Niestety, gdy syn osiągnął pełnoletniość, oprócz wandalizmu zaczął uprawiać hazard. Wpędził się w długi, które Dłużniczka pokrywała, żyjąc nadzieją, że syn znajdzie pracę i zerwie z nałogiem.

W 2012 r., Pani Małgorzata wzięła ślub. Ukryła przed mężem fakt, iż ciążyły na niej zobowiązania finansowe oraz cel, w jakim były zaciągane z obawy, że zakaże jej pomaganiu synowi. Mimo chęci pomagania synowi i spłacania jego zadłużenia na bieżąco, wpadła w tzw. „spiralę zadłużenia”, zaciągając kolejne, wysokooprocentowane pożyczki, w celu opłacenia poprzednich zobowiązań.

Pani Kamil [l. 45]

Dłużnik samodzielnie utrzymywał żonę oraz córkę, prowadząc działalność gospodarczą w zakresie transportu pasażerskiego. Niestety, gdy z początkiem roku 2020 wybuchła pandemia wirusa COVID-19, Dłużnik zmuszony był zawiesić działalność gospodarczą, która nie generowała przychodów z uwagi na brak klientów. 

Małżonkowie się rozwiedli, więc po zaprzestaniu działalności Dłużnik nie podjął zatrudnienia, z uwagi na trudną sytuację zdrowotną córki, u której zdiagnozowano spektrum autyzmu, niedoczynność tarczycy oraz zaburzenia ekspresji mowy – jej stan zdrowia dodatkowo się pogorszył po rozwodzie rodziców. Pan Kamil poświęcił się całkowicie budowaniu relacji z córką, próbując tym samym nadrobić brak więzi dziewczynki z matką. Regularnie uczęszcza z córką na zajęcia z pedagogiem. Niestety, prowadząc działalność gospodarczą Dłużnik zaciągnął zobowiązania na dalszy rozwój działalności. W zaistniałej sytuacji nie był w stanie regulować na bieżąco zobowiązania.

Pan Aleksandra [l. 48]

Mąż dłużniczki prowadził działalność gospodarczą – hurtownię napojów. Niestety w związku z utraceniem przez kontrahentów płynności finansowej, dłużniczka wraz z mężem popadła w problemy finansowe na kwotę około 300 000,00 PLN. Kolejne kredyty brane na spłatę poprzednich kredytów spowodowały spiralę zadłużenia. Mąż dłużniczki popadł w problemy alkoholowe, nie był w stanie pracować i spłacać zadłużenia.

Dłużniczka rozwiodła się z mężem i rozpoczęła normalną pracę, aby spłacić zobowiązania. Poznała nowego partnera i zaszła w ciążę. Okazało się, że nowy partner zażywa narkotyki. Dłużniczka wraz z małym dzieckiem została bez dachu nad głową i musiała wrócić do matki.

Możemy pomóc również Tobie

Opowiedz nam o Twojej sprawie, a my znajdziemy najlepsze rozwiązania.